Arch in the former barracks of Olawa
Housing

Housing

Living and working in a historic landmark

The former military barracks in the Polish city of Oława have had an eventful past. Where soldiers once marched and horses were trained, offices and rooms for social welfare facilities have been created along with affordable housing. The project was awarded the international special prize for KfW's Construction Award 2019. We are presenting the project to you first in English, then in Polish. Najpierw przedstawimy go w języku angielski, a następnie po polsku.

international special prize

Oława in Poland (KfW Group/n-tv). This video is only available in German.

Rescuing the former barracks from decay

Construction workers carefully plaster the red bricks on the façade of the large building. Several new stones have been added – but this can only be seen upon closer inspection. Many details, like the wrought-iron rings that the horses of the Royal Hussar Regiment used to be tied to, have been preserved and are a testament to the history of the site.

In 1895, a large horseshoe-shaped complex was built in what is today Oława, not far from Wrocław. After the departure of the Soviet army, which resided in the building, it fell into disrepair. Scrap collectors took an interest in anything made of iron. They first dismantled fences, sentry houses and living quarters. The cast-iron hay racks and all the fittings disappeared from the interiors. Floorboards, granite stairs and gates also quickly found new owners. Only the stone columns could not be removed. This kept the ceilings from collapsing.

The Monument Authority placed the site under protection in 1992. It was neglected for many years until the city administration stepped in. “Poland has undergone major changes in the last thirty years. We want to preserve our cultural heritage. A liveable city with good housing is just as important to us,” says mayor Tomasz Frischmann.

Mayor of Oława Tomasz Frischmann
Commitment for the city

Mayor Tomasz Frischmann (right) is continuing the work of his predecessor, who was also keen to rehabilitate the barracks.

Eco-friendly rehabilitation with setbacks

His cooperation with the social housing association TBS Kamienna Gora is a happy union. Managing Director Władysław Niemas has an affinity for traditional buildings – and a talent for seeing the hidden beauty of the desolate complex. TBS took over the site in 2006, turning half of it into apartments and the other half into offices.

As renovation got underway, the project experienced a severe setback: a fire damaged other parts of the building and the work had to be replanned. “There was so much to do! And we wanted to implement new energy standards. This isn't easy if the requirements for historical buildings have to be met. As a result, we couldn't install photovoltaics on the roof. But we were able to install a modern heat pump, effective insulation and floor and ceiling heating,” he says.

The project was financed by the Polish development bank Gospodarstwa Krajowego (BGK); funds from the European Union were also provided. This is already the fourth project that the bank is implementing together with the housing association.

Read more under the image gallery.

Affordable apartments and social facilities are created

Włodzimierz Kocon is responsible at BGK for the programme to construct social rental housing. It is geared toward people who earn too much to be eligible for social housing, but not enough to apply for a larger loan. They contribute up to 30% of the construction costs and can then live in the apartment at a very reasonable rent – often only a quarter of the usual amount. If someone moves out, the costs are reimbursed similar to a deposit.

The sisters Moczułewska
New residents on the upper floor

Instead of soldiers, today many families live in the old barracks.

The construction vehicles still rumble over the sand behind the complex, but a paved access road will soon be finished. The offices of the city administration and the social welfare office can be found beneath the stately vaulted ceiling. A green area and a preschool are planned. The barrier-free areas in one wing will be occupied by a rehabilitation centre for children and young people with disabilities, a spacious concept is possible with around 1,000sqm of usable floor space.

There was also a lot of interest in the 35 apartments – there were three times as many applicants. Mazgorzata and Mariola Moczułewska were lucky. The two sisters live with little Amelia in a modern maisonette apartment. “Living space is scarce in Poland and it's really hard to find anything suitable. Even though we had to finance part of it, our rent is very low. The location is great, everything is within easy reach and I really like the fact that we have two floors. This has always been my dream,” says the young mother. Włodzimierz Kocon smiles often when he describes the changes at the site: "After the Soviet army left, it became a no-man's land. Today the site has regained its value. I am proud that we supported the eco-friendly rehabilitation to create social and community functions here. That is our mission!”

Włodzimierz Kocon smiles often when he describes the changes at the site: "After the Soviet army left, it became a no-man's land. Today the site has regained its value. I am proud that we supported the eco-friendly rehabilitation to create social and community functions here. That is our mission!”

In the afternoon the construction workers whistle as they leave work, and the social welfare office also closes. The residents come home from work and chat with their neighbours. The common rooms are also used a lot, the senior group meets here for dancing. The Association of War Veterans is based in the building – the old barracks have also become a place for discussions and shared activities.

Polish version:

Mieszkanie i praca w zabytku architektury

Dawne koszary wojskowe w Oławie mają bogatą przeszłość. W miejscu, gdzie kiedyś odbywały się przemarsze żołnierzy i treningi koni, powstały biura i pomieszczenia instytucji społecznych orazniedrogie mieszkania. Projekt został wyróżniony międzynarodową nagrodą specjalną KfW Award Bauen 2019.

Włodzimierz Kocon and Władysław Niemas
Udana współpraca

Projekt to już czwarty przykład współpracy Włodzimierza Kocona (BGK) i Władysława Niemasa(z prawej) z Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Kamiennej Górze.

Uratowanie dawnychkoszar przed ruiną

Pracownicy budowlani starannie oczyścili czerwonawe cegły fasady dużego budynku. Wniektórych miejscach użyto nowych elementów – ale widać to dopiero przy bliższych oględzinach. O historii miejsca przypomina wiele detali – zachowano np. kute pierścienie, doktórych niegdyś przypinano konie królewskiego regimentu huzarów.

Ten wielki kompleks w kształcie podkowy powstał w 1895 r. w dzisiejszej Oławie koło Wrocławia. Po wycofaniu się żołnierzy sowieckich stacjonujących w budynku został on pozostawiony samsobie. Zbieracze złomu zajęli się metalowymi elementami. Najpierw rozebrali ogrodzenia, budkistrażnicze i miejsca do spania. Z wnętrz zniknęły żeliwne żłoby i cała armatura. Również deski podłogowe, granitowe schody oraz drzwi szybko znalazły nowych właścicieli. Nie dało się zabrać tylko kamiennych kolumn. Dzięki temu nie zawaliły się stropy.

W 1992 r. konserwator zabytków objął teren ochroną. Jednak minęło jeszcze wiele lat w tymmarazmie, zanim władze miasta zajęły się sprawą. „W ciągu ostatnich trzydziestu lat Polskaprzeszła wielkie zmiany. Chcemy chronić nasze dziedzictwo kulturowe. Rozwój miasta iodpowiednie mieszkania również są dla nas ważne”, mówi burmistrz Tomasz Frischmann.

The social welfare office of Oława
Pod zabytkowym sklepieniem

Urząd ds. opieki społecznej w Oławie ma siedzibę w nowych pomieszczeniach budynku.

Dobre owoce przynosi współpraca burmistrza z Towarzystwem Budownictwa Społecznego TBS z Kamiennej Góry. Jego prezes, Władysław Niemas, szczególne upodobał sobie tradycyjne budynki, a jego wyobraźnia pozwala mu dostrzegać piękno drzemiące w opuszczonych miejscach. W 2006 r. firma TBS przejęła teren w celu przekształcenia go po połowie wmieszkania i biura. Już na początku renowacji pojawiły się problemy: pożar uszkodził kolejneczęści budynku, co wymusiło zaplanowanie prac remontowych na nowo. „Było tu niesamowicie dużo do zrobienia! Chcieliśmy wdrożyć nowe standardy dotyczące zużycia energii. Jednak nie było to proste ze względu na konieczność przestrzegania przepisów dotyczących ochronyzabytków. Z tego powodu musieliśmy zrezygnować z zamontowania ogniw fotowoltaicznych na dachu. Ale udało nam się zainstalować nowoczesne pompy ciepła, skuteczną izolację orazogrzewanie podłogowe i sufitowe”, wyjaśnia prezes.

Przedsięwzięcie zostało sfinansowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK). W realizacji pomogły również fundusze unijne. To już czwarty projekt powstały w ramach współpracy banku z towarzystwem budownictwa.

Ancient cobblestone
Zabytkowy bruk

Jest jeszcze wiele do zrobienia – wkrótce powstaną tu tereny zielone.

Włodzimierz Kocon odpowiada za realizację programu budownictwa socjalnego w imieniu BGK. Program jest skierowany do ludzi zarabiających zbyt dużo, aby otrzymać mieszkanie socjalne, ajednocześnie za mało, by uzyskać większy kredyt. Pokrywają oni do 30% kosztów budowy iotrzymują w zamian mieszkanie z bardzo korzystną ceną wynajmu – często stanowiącą jednączwartą standardowych kosztów. W razie wyprowadzki koszty są zwracane jak kaucja.

Na razie pojazdy budowlane z hałasem przemieszczają się po piaszczystym terenie kompleksu, ale wkrótce dogodny dostęp do tego miejsca zapewni brukowana ulica. Pod imponującymi sklepieniami znajdują się biura urzędu miasta i urzędu ds. opieki społecznej. Planowane są tereny zielone i przedszkole. Bezbarierowa przestrzeń jednego ze skrzydeł pomieści centrumrehabilitacji dla niepełnosprawnych dzieci i młodzieży. Instytucja zajmie ok. 1000 m kw. powierzchni.

Zainteresowanie 35 mieszkaniami także okazało się bardzo duże – było trzy razy więcej chętnych. Małgorzata i Mariola Moczułewskie miały szczęście. Siostry razem z małą Amelkązajęły nowoczesne dwupoziomowe mieszkanie. „W Polsce brakuje mieszkań i naprawdę trudno znaleźć coś odpowiedniego. Co prawda musiałyśmy częściowo sfinansować budowę, ale teraz płacimy bardzo niski czynsz. Lokalizacja jest doskonała, wszędzie jest blisko, adwupoziomowość bardzo mi się podoba. Zawsze o tym marzyłam”, mówi młoda matka.

Maisonette in previous casern
Światło i świeże powietrze

Liczące ok. 0 m kw. dwupoziomowe mieszkania zaplanowano w sposób bardzo przemyślany– jako jasne i przyjazne dla lokatorów.

Włodzimierz Kocon często śmieje się, opisując przemianę tego miejsca: „Po wyjeździe żołnierzysowieckich teren był ziemią niczyją. Dzisiaj miejsce zostało ponownie docenione. Jestemdumny, że udało nam się przeprowadzić ekologiczną renowację, dzięki której obiekt służyspołeczeństwu i celom socjalnym. To właśnie nasza misja!”.

Po południu pracownicy, wesoło pogwizdując, opuszczają miejsce pracy, a sam urząd ds. opiekispołecznej jest zamykany. Mieszkańcy wracają z pracy do domu i rozmawiają z sąsiadami. Pomieszczenia wspólne także są często używane – grupa seniorów spotyka się tu na tańcach. W budynku ma również siedzibę stowarzyszenie weteranów wojennych – dawne koszary stały sięmiejscem rozmów i wspólnych aktywności.

Published on KfW Stories: Wednesday, 5 June 2019